Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Decyzja: odrzucony

Treść

Pod obrady Sejmu wpłynęło w tej kadencji sześć projektów ustaw prezydenckich. Trzy projekty prezydenta zostały odrzucone przez Sejm głosami niemal wszystkich posłów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego już w pierwszym czytaniu, czyli nie zostały one nawet skierowane pod obrady sejmowych komisji. Wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki podkreśla, że rezygnacja z rozpatrywania tych projektów to celowa strategia koalicji rządzącej, gotowej w tym przypadku bez zastrzeżeń współdziałać z Lewicą. Odrzucone przez Sejm prezydenckie projekty ustaw to: projekt ustawy o Funduszu Pomocy Ofiarom Klęsk Żywiołowych, projekt ustawy o spółdzielniach oraz projekt ustawy o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Wszystkie trzy zostały przegłosowane głosami koalicji rządzącej oraz Lewicy. Co ciekawe, jak zaznacza prezydencki minister, projekt ustawy o spółdzielniach był przez posła sprawozdawcę z PO zrazu bardzo chwalony, po czym oświadczył on z mównicy sejmowej, że Platforma Obywatelska chce go wprowadzić do Sejmu jako projekt swego autorstwa, dlatego klub PO będzie głosował za odrzuceniem projektu prezydenckiego. - Byłem zszokowany, kiedy to usłyszałem. Platforma jawnie przyznała się do plagiatu, chęci kradzieży projektu ustawy - stwierdza w rozmowie z nami Piotr Kownacki. - Te projekty podczas głosowania w Sejmie odrzucane były głosami PO, PSL i Lewicy, dla zasady, bez wnikania w meritum sprawy. To jest widoczne bardzo wyraźnie, jak patrzy się na wyniki głosowania, gdzie cała Platforma bez wyjątku głosuje za odrzuceniem projektu ustawy - potwierdza poseł Wojciech Szarama (PiS), przewodniczący sejmowej Komisji Ustawodawczej. W jego przekonaniu, taka praktyka dotyczy nie tylko projektów prezydenckich, choć te są wyjątkowo arogancko traktowane, ale również projektów ustaw składanych przez Prawo i Sprawiedliwość, które także są odrzucane w pierwszym czytaniu, bez skierowania ich pod obrady komisji sejmowych, bez głębszego przemyślenia treści, które są w tych projektach zawarte. - Platforma, która sama nie ma pomysłów na to, jak reformować polskie państwo, chce doprowadzić do takich sytuacji, aby inicjatywy prezydenta, a także PiS, były niezauważane. Bo przecież siłą rzeczy, gdyby toczyła się nad nimi dyskusja w komisjach sejmowych, to trzeba byłoby używać merytorycznych argumentów przeciw i wtedy wyszłoby na to, że nasze propozycje są dobre i Polakom po prostu potrzebne - podkreśla poseł Szarama. Wtóruje mu poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS). - Platforma Obywatelska praktycznie nie ma żadnych swoich inicjatyw, natomiast te, które zgłaszają prezydent Lech Kaczyński i PiS, są albo rozpatrywane w późnych godzinach nocnych, albo odrzucane - relacjonuje w rozmowie z nami. - Chyba nie było takich sytuacji, żeby projekty prezydenckie zostały odrzucone bez merytorycznego rozpatrzenia - wyraża z kolei zdziwienie poseł Stanisław Chmielewski (PO), zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Ustawodawczej. - To nie jest tak, że one nie były rozpatrzone, one były skierowane do pierwszego czytania, a to, że zostały odrzucone - to jest jedna z normalnych procedur sejmowych, bo jeśli mamy do czynienia z pierwszym czytaniem podczas prac Sejmu, to jest to właśnie merytoryczne rozpoznanie. To nie jest tak, że ktoś powiedział ot tak sobie "nie". Najpierw klub musiał się nad tym jako całość zastanowić - argumentuje Chmielewski. - Koalicja rządząca ma własną wizję, którą chce przeprowadzić, w tym momencie dyskusja nad ustawą, którą na przykład - podkreślam: na przykład - podaje pan prezydent czy PiS, jest w tej chwili zbędna z punktu widzenia parlamentu. Może to zabrzmi dość brutalnie, ale większość w demokracji ma swoją rację, czasami ją przeprowadza w taki sposób, a czasami pracując nad dwoma danymi projektami - dodaje. - Nie wiem, czy nie powinniśmy się zastanowić nad tym, czy nie trzeba zmienić Konstytucji i doprowadzić do jasnej sytuacji podziału władzy, podziału kompetencji rządu i prezydenta - konkluduje Stanisław Chmielewski. Izabela Borańska "Nasz Dziennik" 2008-08-11

Autor: ab