Dudek czy Kowalewski?
Treść
Kto stanie między słupkami piłkarskiej reprezentacji Polski w jutrzejszym meczu z Czechami zależy w dużej mierze od decyzji trenera bramkarzy Józefa Młynarczyka. Kandydatów jest dwóch: Jerzy Dudek i Wojciech Kowalewski.
Obaj zawodnicy wracają do drużyny narodowej po dłuższej nieobecności. Dudek po raz ostatni wystąpił w kadrze ponad trzy lata temu - w przegranym meczu eliminacji ME z Finlandią 1:3. Kowalewski na ostatnim zgrupowaniu był podczas Euro 2008, gdy w ostatniej chwili zastąpił kontuzjowanego Tomasza Kuszczaka. Ostatni oficjalny mecz w reprezentacji zaliczył w lutym 2007 roku przeciwko Słowacji (2:2). Obaj jednak mają inną pozycję w klubie - Dudek jest rezerwowym w Realu Madryt, Kowalewski to pierwszy bramkarz Iraklisu Saloniki. - Owszem, Wojtek gra, i to nieźle, mamy bowiem swoje informacje na temat jego dyspozycji. I jest to też jakiś jego atut, ale ja bym niczego nie przesądzał. Nie zawsze bramkarz, który jest w wysokiej dyspozycji, potrafi to potwierdzić w trakcie meczu. Można być "w gazie", ale wystarczy jeden kardynalny błąd, który może drogo kosztować - uważa Młynarczyk, który komplementuje również Dudka: - Jeśli bramkarz jest psychicznie mocny, to potrafi wiele rzeczy z samych zajęć wyciągnąć - dodaje.
Na kogo postawi Młynarczyk, a potem selekcjoner Stefan Majewski, rozstrzygnie się już dziś.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik"2009-10-09
Autor: wa