Dwóch na podium
Treść
Grand Prix Słowenii, dziewiąta eliminacja żużlowych indywidualnych mistrzostw świata okazała się udana dla reprezentantów Polski: drugie miejsce zajął Rune Holta, trzecie Tomasz Gollob.
Zawody były ciekawe i zarazem niezwykle dramatyczne. Niewiele brakowało, aby na dwóch najwyższych stopniach podium stanęli obaj nasi reprezentanci, bo finałowy bieg rozpoczęli świetnie. Tuż po starcie na czoło wysunął się Holta, za nim mknął Gollob. Niestety, jadący na trzeciej pozycji Nicki Pedersen popełnił błąd, uderzył w Golloba, który upadł na tor. Duńczyk został wykluczony, ale naszych to oczywiście nie pocieszyło. Tym bardziej że w momencie kolizji na ostatniej pozycji znajdował się Rosjanin Emil Sajfutdinow, jeden z najgroźniejszych konkurentów Golloba w walce o medal mistrzostw świata.
Powtórka okazała się popisem Sajfutdinowa. Młody Rosjanin, zdaniem wielu, największy żużlowy talent na świecie, wysunął się na prowadzenie tuż po starcie i go nie oddał. Nasi, choć dojechali do mety, mogli poczuć z tego powodu niemałe rozczarowanie.
Na dwie eliminacje przed końcem mistrzostw (w Terenzano i Bydgoszczy) krok od tytułu jest piąty w Krsku Australijczyk Jason Crump. Ma 26 punktów przewagi nad Sajfutdinowem, 36 nad Gollobem i 40 nad czwartym w klasyfikacji Amerykaninem Gregiem Hancockiem. Ta grupa zajmie trzy miejsca na podium, jeden zawodnik tuż za nim.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-09-14
Autor: wa