W służbie dobru

Treść

Inauguracja roku akademickiego w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej była szczególna z powodu dwóch elementów: wypromowania pierwszych w historii uczelni magistrów i poświęcenia sztandaru, który odtąd będzie towarzyszył wszystkim ważnym wydarzeniom w WSKSiM. W sobotnich uroczystościach uczestniczyli studenci, rada naukowa i władze uczelni, wykładowcy, duchowni, politycy, osoby życzliwe WSKSiM. Inaugurację roku akademickiego 2008/2009 rozpoczęła Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem ks. bp. Józefa Szamockiego, biskupa pomocniczego diecezji toruńskiej, z udziałem m.in. o. Piotra Chyły, wikariusza przełożonego Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, rektora-założyciela WSKSiM o. Tadeusza Rydzyka i rektora uczelni o. dr. Krzysztofa Bielińskiego. Homilię wygłosił ks. bp Józef Szamocki, który zawierzył Panu Bogu uczelnię i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób pomagają w jej rozwoju, a zwłaszcza studentów pierwszego roku, rozpoczynających naukę w nadziei, że kiedyś będą mogli być świadkami prawdy i Boga. - W tej uczelni każdy młody człowiek, który chce studiować, musi odczuć, że jest powołany do specjalnej misji, do głoszenia słowem prawdy - mówił ksiądz biskup i dodał, że tajemnicą toruńskiej uczelni, w przeciwieństwie do tylu innych o podobnym profilu nauczania, jest odkrywanie podczas nauki nie tylko tajemnic ludzkich słów, ludzkiej mowy, która jako narzędzie tworzy kulturę, daje obraz świata, która także komunikuje ważniejsze wydarzenia, przesłania. - Tu, w tej uczelni, obok warsztatu naukowego przede wszystkim chcemy uczyć się tego, co najważniejsze dla człowieka, wsłuchać się w słowo prawdy i ludzkim słowem wcielać je nie tylko w osobiste życie, ale także w kulturę całego Narodu. To przecież ono, wcielone słowo w ludzkie słowa Piastów, Jagiellonów, aż po najnowsze czasy, kształtowało to największe dziedzictwo, któremu na imię Polska, podobnie jak kształtowało Europę i wiele zakątków świata - dodał ks. bp Szamocki. Rozwijać się i samodzielnie myśleć Biskup poświęcił sztandar uczelni wykonany dzięki donatorom WSKSiM, który będzie odtąd towarzyszył ważnym wydarzeniom w życiu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. W czasie inauguracji ósmego już roku akademickiego w Toruniu o. Tadeusz Rydzyk, rektor-założyciel WSKSiM, przypomniał szczególnie studentom pierwszego roku, że młodzi ludzie przychodzą do uczelni po to, aby się rozwijać i samodzielnie myśleć. - Po to jest wyższa uczelnia, by wyzwolić potencjał umysłowy i duchowy młodego człowieka, żeby pomógł on w jego wyzwoleniu. I tego wam wszystkim życzę - zakończył o. Tadeusz Rydzyk. Z kolei rektor o. dr Krzysztof Bieliński przypomniał, jak bardzo współcześnie świat potrzebuje ludzi sumienia, których chce formować Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Na rozległym morzu kultury w Polsce, Europie, na świecie, potrzeba dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek indziej ludzi sumienia, potrzeba ludzi dobrze przygotowanych, ludzi oddających swoje zawodowe kompetencje jako dziennikarz, polityk, samorządowiec, kulturoznawca, informatyk... na służbę dobra, a w ostatecznym rozrachunku na służbę Królestwa Bożego - mówił o. dr Krzysztof Bieliński. - Wybór WSKSiM - którego najmłodszym z Was serdecznie dzisiaj gratuluję - oznacza wybranie takiej perspektywy, perspektywy, która określa kulturę Europy, do której tworzenia nieprzypadkowo przecież przyczyniły się przed wiekami przede wszystkim uniwersytety katolickie - dodał rektor Bieliński. Wykład inauguracyjny na temat "Umiłowanie Logosu - istota nauki" wygłosił ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz, dziekan Zamiejscowego Wydziału Nauk Prawnych i Ekonomicznych KUL w Tomaszowie Lubelskim. Referent zwrócił uwagę, że praca naukowa zdobywa najwyższą dynamikę, jeśli będzie dokonywana z miłości oraz dla miłości Boga i człowieka. - Sukcesu naukowego nie da się sprawiedliwie wymierzyć ilością punktów, lecz przede wszystkim intensywnością i jakością umiłowania prawdy. Miłość w nauce eliminuje niszczącą i opartą na zasadzie selekcji z teorii Darwina walkę o byt naukowy, lecz jest poświęceniem ze względu na drugiego, uprawianą ze względu na drugiego i dla drugiego oraz jednoczącą z drugim. Miłość w nauce szanuje każdą myśl drugiego, analizuje ją i rzetelnie ochrania przed wszelką deformacją - zaznaczył ksiądz profesor Tadeusz Guz. W jego wykładzie nie zabrakło też odniesienia bardziej osobistego: - Umiłowana społeczności akademicka Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, nie lękaj się trwać w tej jedynie życiodajnej miłości z Nieba, nawet w obliczu osobistych cierpień i prześladowań. Prawdą jest bowiem słowo poety rzymskiego, Wergiliusza: "Omnia vincit amor" - miłość wszystko zwycięża. Niech wam wystarczy, że trwacie w uścisku Przenajświętszego Serca tegoż Logosu - Miłości, i że On wszystko wie, widzi i wszystkim kieruje. Nie szukajcie gdzie indziej środków do życia i do naukowego lub misyjnego działania, jak u wiecznie najbogatszej Miłości - mówił ksiądz profesor i dodał, że miłość jest tą siłą, która nie narzuca się człowiekowi od zewnątrz, lecz rodzi się w jego wnętrzu, w jego sercu, jako jego najbardziej wewnętrzna własność. - Chodzi tylko o to, by człowiek pozwolił jej narodzić się i by umiał nasycić nią swoją wrażliwość, swoje myślenie w laboratorium, w sali seminaryjnej i wykładowej, a także przy warsztacie wielorakiej sztuki. Miłość Boska oczekuje na wasze bezgraniczne zawierzenie, całą resztę pozostawcie jej do całkowitej dyspozycji. Tylko w tej miłości są środki na geotermię i inne bezcenne inicjatywy waszego jakże wspaniałego dla całego naszego polskiego Narodu centrum duchowo-religijnego - zaznaczył ksiądz profesor Tadeusz Guz. Kształcenie na fundamencie wartości Okolicznościowy telegram z okazji inauguracji roku szkolnego na WSKSiM wystosował o. Joseph Wiliam Tobin, generał Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela. "Proszę Pana Boga o łaskę, aby Słowo Boże, w tym szczególnym Roku Świętego Pawła ujawniło w pełni, w pracach poszukiwawczych, dydaktycznych i akademickich podejmowanych przez Uczelnię, potencjał zbawczy bliskości wobec ludzi oraz dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych środków komunikowania społecznego przyczyniało się codziennie do budowania nowej kultury Chrystusa Zmartwychwstałego" - napisał o. Tobin. Świadectwo absolwentów Prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki zaznaczył, że dotychczasowa działalność uczelni, wszystkie zrealizowane i planowane działania pozwalają z optymizmem spoglądać na nowy rok akademicki mimo trudnych sytuacji. - W trudnych sytuacjach możemy umacniać siebie, a także sprawdzać i odnajdywać przyjaciół - mówił profesor Kawecki i przypomniał symboliczny moment, kiedy absolwenci studiów magisterskich otrzymali symboliczne obrączki-różańce poświęcone przez księdza biskupa Józefa Szamockiego. - Ze wzruszeniem dzisiaj widziałem to świadectwo, którym absolwenci uczelni będą znaczeni. Będą mieli obrączki, a na nich różaniec, to będzie także znaczącym świadectwem bycia absolwentem studiów magisterskich tej uczelni - dodał prof. Kawecki. W czasie uroczystości absolwenci studiów licencjackich, jak i - po raz pierwszy w historii uczelni - magisterskich, otrzymali dyplomy. Katarzyna Cegielska, Toruń "Nasz Dziennik" 2008-10-13

Autor: wa